czwartek, 19 kwietnia 2012

Bitter Moon

Ten film polecam moim znajomym od kilku dni. Dlatego tez pokusiłam się o jego recenzje. Konwencja filmu to historia w historii. Przystojny i żonaty Nigel (Hugh Grant!) wybiera się w rejs ze swoją żoną dla uratowania ich zrutynizowanego małżeństwa. W podróży poznają niesamowitą parę. Sparaliżowanego Oscara i jego pyskatą i wyuzdana żonę Mimi, którą Nigel jest zafascynowany od samego początku. I wcale mu się nie dziwie. Postać tej kobiety i mnie zaciekawiła na tyle, iż uważam, ze jest to główna przyczyna dla której ten film warto zobaczyć.. Ekscentryczny Oscar opowiada Nigelowi historię swojego małżeństwa i mimo, ze jest ona kontrowersyjna i bulwersująca to tamten wraca po więcej. Dlaczego? Tego już nie powiem. Zobaczcie sami. Założenie jest jednak takie, ze to żona wpakowała biedaka na wózek. A końcówka Was zaskoczy.



Całością produkcji zawładnęła Emmanuelle Seigner, która możecie przez fakt tego, ze jest żoną Romana Polańskiego, który swoją drogą ten film wyreżyserował. Seigner w tym filmie gra bardzo trudną rolę. I jest w tym wyśmienita. Mimi to z jednej strony niewinna, spokojna dziewczynka, naiwnie zakochana, która swoim urokiem owija sobie mężczyzn wokół palca, z drugiej jednak jest wulkanem (WULKANEM) seksu, wyuzdaną kokietką, która co wieczór przyodziewa lateksowy płaszczyk by spełnić każą zachciankę swojego męża. Mimo, ze film ma już 30 lat a my żyjemy w XXI wieku to powiem Wam, ze niektóre sceny przyprawiają o rumieńce. Ale przede wszystkim jest to film o obłąkańczej, uzależniającej, niszczącej miłości. Roman Polański bardzo zwinnie i gładko przeprowadza nas przez skrajne emocje. Najpierw współczujemy żonie, którą mąż traktuje na prawdę ohydnie, jednak patrząc później na to jak ona się mści, nie jesteśmy pewni czy sobie na to zasłużył. Dwoje kochających się i zarazem nienawidzących ludzi. Rutyna niszcząca związki. Wszystko to w filmie Gorzkie gody. Bardzo dobrym filmie.



Jeżeli ktoś z Was przeczytawszy tą recenzje uważa, ze w tym filmie jest ''za dozo seksu'' i dlatego zrezygnuje z obejrzenia go to zapewniam, ze nie jest to główny motyw filmu i, że jest on na tyle ciekawy i wciągający, ze nie można go nie obejrzeć. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz